Mój młodszy synek dostał z religii pracę domową. Miał przygotować informację prasową ze zmartwychwstania Jezusa. Uczynił to ze znaną sobie ironią i błyskotliwością.
"Gazeta Wyburcza, dnia 6 kwietnia 33 r.
Z ostatniej chwili
Wczoraj w godzinach porannych w okolicach Jerozolimy dwie kobiety dokonały makabrycznego odkrycia. Nieznany sprawca wykradł z krypty zwłoki skazanego trzy dni wcześniej na ukrzyżowanie Jezusa C. Do zdarzenia doszło pomimo zastosowania nadzwyczajnych środków bezpieczeństwa w postaci straży przy grobie. Świadkowie utrzymują, że Jezus C. zmartwychwstał i był widziany w okolicy dokonując licznych cudów.Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że denat wielokrotnie zapowiadał, iż po trzech dniach wstanie z grobu. Utrzymywał też, że jest synem bożym. Poszukiwania trwają."
... już 2000 lat.
:) dobre
OdpowiedzUsuń