Domena tego bloga została zainspirowana pewnym wierszem pewnego niesamowitego poety. Postanowiłem za jego wzorem w sowiej głowie uprawiać ogrody. Ogrody te to mój bastion, moja twierdza, do której nie wpuszczam prawie nikogo. Kiedyś zapisywałem uprawianie tam myśli i ich owoce ale w pewnym momencie gdzieś podświadomie uznałem, że jest mi to do niczego nie potrzebne. Myśli i idee rodzą się i giną. Ostatni fragment mojej fortecy to jej nieprzenikalność.
Aby zaznać ukojenia trzeba porzucić wszelkie ziemskie przyzwyczajenia i nawyki. Unieść się wraz ze swym ogrodem ponad ziemski świat przyzwyczajeń i pokus. Wejść w swojego rodzaju ascezę. Dzięki tej glebie roślinność na grządkach mej wyobraźni i intuicji być może wystrzeli jeszcze bardziej. Kto wie? Czas jest nieubłaganym żniwiarzem, który wiąże nasze życia w snopy – to myśl pewnego pilota, który wyhodował w swej głowie księcia zakochanego w róży – nie moja. Nie zmienia to faktu, że każda chwila przybliża nas to pełni.
"Bóg sprawia, że rodzisz się, rośniesz, że wypełniają cię kolejno pragnienia, żale, radości, cierpienia, wściekłość i przebaczenie - a potem bierze cię do siebie z powrotem. Nie jesteś jednakże ani uczniem, ani małżonkiem, ani dzieckiem, ani starcem. Jesteś tym, który szuka swojej pełni. A jeżeli będziesz umiał zobaczyć, że jesteś gałązką kołysaną wiatrem, ale mocno wszczepioną w drzewo oliwne, poruszany powiewem zakosztujesz wieczności. I wszystko dookoła ciebie stanie się wieczne. Wieczne będzie śpiewające źródło, co poiło twoich przodków, wieczny blask oczu, kiedy się będziesz uśmiechał do ukochanej, i wieczny chłód, i rześkość nocy. Czas nie jest wtedy klepsydrą przesypującą piasek, ale żniwiarzem, co wiąże snopy.”
Antoine de Saint-Exupéry, Twierdza
przekład Aleksandra Olędzka - Frybesowa,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak masz ochotę to skomentuj