A być może w tej całej maskaradzie chodzi tylko o jedno: aby potencjalnych antykorporacyjnych buntów niewolników nie tłumiła lokalna policja czy wojsko, bo te łatwo przyłączyły by się do protestujących lecz siły stabilizacyjne przywiezione z innego kraju. Polskie zamieszki na przykład tłumiłby grecki legion, a w tym samym czasie "polskie wirusy" tłumiłyby potencjalne bunty gdzieś w Skandynawii albo na Półwyspie Apenińskim.
Wszystko wskazuje na to, że po fazie duraczenia i demoralizacji przechodzimy nieubłaganie do fazy terroru, a takowa możliwa jest tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy powstaną siły ten terror sprawujące ale niezależne od dotychczasowych więzi tak narodowych, kulturowych czy religijnych. Stąd być może pilna potrzeba ściągnięcia do Europy armii socjalnych janczarów pod pretekstem uchodźców mających rozwiązać problemy demograficzne. Gdy zniknie socjal część z nich dostanie propozycję rozpoczęcia kariery w Europejskich Siłach Stabilizacyjnych, gdzie priorytetem nie będzie wcale znajomość lokalnej kultury. Wręcz przeciwnie. Do tłumienia Powstania Warszawskiego Niemcy skutecznie używali Własowców i Ukraińców, więc teraz bez problemu użyją też Irakijczyków czy Syryjczyków, o mieszkańcach Czarnej Afryki nie wspominając. Nasi także z pełnym oddaniem stawali po stronie postępu wyrzynając buntowników na Haiti czy w Hiszpanii. Było to co prawda dawno, ale sprawdzone mechanizmy są niezmienne.
Oczywiście wcale tak być nie musi, ale poważne państwo tym różni się od innych, że planuje i przygotowuje się na różne ewentualności. Czy ktoś na naszym łez padole zakładał, że UE złamie zasady w oparciu, o które funkcjonuje i jawnie zacznie przekształcać się w twór totalitarny? Jeśli nie, to także scenariusza fazy terroru nikt nie weźmie poważnie. A przecież w sytuacji powszechnego zmniejszenia poziomu życia, automatyzacji wspierającej ludzi z rynku pracy, czy powszechnego zaniku klasy średniej poziom frustracji społecznej wzrośnie niewyobrażalnie. Potrzeba zatem podołania Europejskich Służb Bezpieczeństwa stanie się oczywistą potrzebą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak masz ochotę to skomentuj