"Dziś jest bardzo podobnie, jak było w jaskini, to proste rzeczy, trywialne. Ale z dzisiejszymi makroekonomistami, z politykami jest tak jak z czarnoksiężnikami afrykańskimi, którzy udają, że wywołują deszcz. Muszą udawać, że oni z tymi bogami deszczu porozumiewają się w sposób, który jest niezrozumiały dla innych. Jak ktoś mówi prostym językiem, proste rzeczy to kiep. A jak ktoś bredzi, tak że nic z tego nie można zrozumieć, to mądry musi być."
"Przyjęcie dzisiejszych założeń Brukseli w sprawie CO2 oznaczałoby jednak, że Polski... nie stać na obecność w Unii Europejskiej! Nasi politycy powinni mieć świadomość wyboru: albo chcą dobrobytu obywateli i rozwoju kraju, albo chcą być za wszelką - niemożliwą do zapłacenia - cenę w Unii. Wprowadzenie tych norm skazywałoby Polskę na długotrwały niedorozwój."
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/andrzej-sadowski-polska-moze-bedzie-musiaa-wyjsc-z-ue_265405.html
ACTA
Wylazło szydło z wora, czyli "wadza" chce i już. Nasze protesty czy opinie są tyle warte co zeszłoroczny śnieg.
http://biznes.onet.pl/podatek-katastralny-powiedz-nie,40479,5170545,news-detal
OdpowiedzUsuń