sobota, 6 czerwca 2009

1984

Przy okazji tego filmu dokonałem niesamowitego odkrycia! Czy nie dałoby się zrobić tak, aby cisza wyborcza trwała 3 lub 4 miesiące przed każdymi wyborami? Może tak jakaś inicjatywa obywatelska? Gdy trwa cisza przed jutrzejszymi wyborami można nawet wiadomości obejrzeć. Nic nie zaśmieca umysłów, nic ani nikt nie mówi jak myśleć. Ludzie zaczęliby w końcu wymieniać idee, może wróciłaby republika? Jestem naiwny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak masz ochotę to skomentuj