piątek, 5 kwietnia 2013

Globalne ocieplenie

Od lewicy aż po prawice,
wieściły światłe Wernyhory,
że lud wyjdzie nam na ulice,
gdy blisko do wiosennej pory.

Nie ścisłe to wróżebne mary,
bo mimo że wiosenne chwile,
lód jak już wszedł na trotuary,
to zejść z nich nie chce no i tyle.

Wszak pisywali dawni wieszcze,
że mimo wierzchniej lodu tkanki,
lud jak lawa gorący jeszcze,
ze skostnieniem stanie we szranki.

1 komentarz:

  1. Genialne to :o ^.^ Naprawdę, podziwiam, za talent, za wenę.. po prostu. Wgl godny zainteresowania blog masz :>
    Pozdrawiam.
    Zapraszam: http://konie-filmy-ksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Jak masz ochotę to skomentuj