... czyli wyższy poziom abstrakcji. Staram się pisać o rzeczach ważnych i fundamentalnych (przynajmniej dla mnie) ale także o tych, które ze względu na swą ulotność mogą przepaść w odmętach zapomnienia.
Przez ostatnie kilka tygodni ciągle mam ochotę wrzucić u Ciebie komentarz ale nie dotyczący konkretnego wpisu ale całokształtu. Trafnie i chętnie wytykasz błędy platformy ale niestety jesteś moim zdaniem bardzo stronniczy. Przez ostatnie kilka miesięcy PIS narobił tyle syfu w Polsce, że aż głowa mała. Ich zagrania polityczne są coraz bardziej żenujące. Choćby dzisiejszy znicz Jarosława. Brata pochował na Wawelu, przyjaciół na powąskach ale miejscem pamięci o zmarłych uczynił pałac prezydencki. Ta gra jest niezwykle perfidna, prostacka i demoralizująca. Fajnie by było gdybyś czasami tę stronę też prezentował :)
Po pierwsze mam prawo być stronniczy, choć nie twierdzę, że tak jest. "Brata pochował na Wawelu, przyjaciół na powąskach ale miejscem pamięci o zmarłych uczynił pałac prezydencki." A nie sądzisz, że to może nie ON albo banda aparatczyków poupychanych po urzędach, tylko sam lud tak się organizuje? Są ludzie, którzy są świadomi, że to koniec marzeń o Polsce na następnych kilka pokoleń. Ja się do tego grona "oszołomów" mam przyjemność zaliczać.
Ja krytykuje PO o tak samo jak Pis bo krytykuję generalnie system, w którym tkwimy w Polsce od 20 lat, a którego te dwie partie są elementem. To bardziej system odwracania uwagi i pozbawiana tego kraju znamion suwerenności. Pis nie ma żadnego realnego wpływu od trzech lat na to co się dzieje w kraj, a na pewno już po Smoleńsku, więc nie dziw się, że jestem mnie łaskawy dla „rządzących”. W świetle Traktatu z Lizbony jesteśmy już tylko fasadą państwa, czemu przyklasnęła nieomal cała nasza polityczna elita, więc nie ma o czym mówić. Po dorzuceniu medialnego matriksa, którego jedynym zadaniem jest zaciemnić rzeczywistość, po odrzuceniu wojny o krzyż która też jest tego wyrazem, podobnie jak pewien polityk z Biłgoraja, zobaczymy, że w kraju dzieją się bardzo ciekawe rzeczy, które na czołówki gazet nie trafiają. http://niepoprawni.pl/blog/164/polski-watek-zbrodni-smolenskiej-zawiadomienie Faktem jest, że gra prawdziwej władzy prowadzona jest w tej chwili na rozwalenie i ośmieszenie PiSu, ale za PiSem rozsypie się też i PO, bo sytuacja w kraju zaczyna być katastrofalna. Ale to tylko fasady partii, więc nie ma o czym mówić. Geopolitycznie, ten kawałek europy będzie pustoszał. Prawdziwa polityka jest jak lodowiec, który toczy się powoli, że prawie tego nie widać. Są dwa typy ludzi właściciele i niewolnicy. Ciekawą rzeczą jest to, że gdy człowiek posiada kawa łek majątku, nieruchomości czy warsztatu myśli inaczej niż ten, który jest goły i wesoły. System – bo tak ostatnio zaczynam nazywać III RP, gdy był jeszcze na to czas, nie przeprowadził realnej prywatyzacji zwrotu majątku, dzięki czemu mamy naród w 90% złożony z gołodupców, którzy myślą jak niewolnik. To oczywiście o czym piszę to tylko kawałek większej układanki.
A na koniec pragnę dodać, że bardzo cieszę się, że jeszcze mnie czytasz, i że generalnie to nigdy nie układam sobie o czym będę pisać. Stawiam pierwsze zdanie , a dalej leci samo, wiec jeśli to co pisze odbierasz jako zachwianie obiektywizmu, to sorry. Obiektywnym można być w stosunku do rzeczywistości, a jeśli jedynym sposobem jej poznania są medialne relacje z istoty rzeczy musi być ona zachwiana. Staram się dociec prawdy spod zwałów Matriksa.
Przez ostatnie kilka tygodni ciągle mam ochotę wrzucić u Ciebie komentarz ale nie dotyczący konkretnego wpisu ale całokształtu. Trafnie i chętnie wytykasz błędy platformy ale niestety jesteś moim zdaniem bardzo stronniczy. Przez ostatnie kilka miesięcy PIS narobił tyle syfu w Polsce, że aż głowa mała. Ich zagrania polityczne są coraz bardziej żenujące. Choćby dzisiejszy znicz Jarosława. Brata pochował na Wawelu, przyjaciół na powąskach ale miejscem pamięci o zmarłych uczynił pałac prezydencki. Ta gra jest niezwykle perfidna, prostacka i demoralizująca.
OdpowiedzUsuńFajnie by było gdybyś czasami tę stronę też prezentował :)
Po pierwsze mam prawo być stronniczy, choć nie twierdzę, że tak jest.
OdpowiedzUsuń"Brata pochował na Wawelu, przyjaciół na powąskach ale miejscem pamięci o zmarłych uczynił pałac prezydencki."
A nie sądzisz, że to może nie ON albo banda aparatczyków poupychanych po urzędach, tylko sam lud tak się organizuje? Są ludzie, którzy są świadomi, że to koniec marzeń o Polsce na następnych kilka pokoleń. Ja się do tego grona "oszołomów" mam przyjemność zaliczać.
Ja krytykuje PO o tak samo jak Pis bo krytykuję generalnie system, w którym tkwimy w Polsce od 20 lat, a którego te dwie partie są elementem. To bardziej system odwracania uwagi i pozbawiana tego kraju znamion suwerenności. Pis nie ma żadnego realnego wpływu od trzech lat na to co się dzieje w kraj, a na pewno już po Smoleńsku, więc nie dziw się, że jestem mnie łaskawy dla „rządzących”. W świetle Traktatu z Lizbony jesteśmy już tylko fasadą państwa, czemu przyklasnęła nieomal cała nasza polityczna elita, więc nie ma o czym mówić.
Po dorzuceniu medialnego matriksa, którego jedynym zadaniem jest zaciemnić rzeczywistość, po odrzuceniu wojny o krzyż która też jest tego wyrazem, podobnie jak pewien polityk z Biłgoraja, zobaczymy, że w kraju dzieją się bardzo ciekawe rzeczy, które na czołówki gazet nie trafiają. http://niepoprawni.pl/blog/164/polski-watek-zbrodni-smolenskiej-zawiadomienie
Faktem jest, że gra prawdziwej władzy prowadzona jest w tej chwili na rozwalenie i ośmieszenie PiSu, ale za PiSem rozsypie się też i PO, bo sytuacja w kraju zaczyna być katastrofalna. Ale to tylko fasady partii, więc nie ma o czym mówić. Geopolitycznie, ten kawałek europy będzie pustoszał. Prawdziwa polityka jest jak lodowiec, który toczy się powoli, że prawie tego nie widać.
Są dwa typy ludzi właściciele i niewolnicy. Ciekawą rzeczą jest to, że gdy człowiek posiada kawa łek majątku, nieruchomości czy warsztatu myśli inaczej niż ten, który jest goły i wesoły. System – bo tak ostatnio zaczynam nazywać III RP, gdy był jeszcze na to czas, nie przeprowadził realnej prywatyzacji zwrotu majątku, dzięki czemu mamy naród w 90% złożony z gołodupców, którzy myślą jak niewolnik. To oczywiście o czym piszę to tylko kawałek większej układanki.
A na koniec pragnę dodać, że bardzo cieszę się, że jeszcze mnie czytasz, i że generalnie to nigdy nie układam sobie o czym będę pisać. Stawiam pierwsze zdanie , a dalej leci samo, wiec jeśli to co pisze odbierasz jako zachwianie obiektywizmu, to sorry. Obiektywnym można być w stosunku do rzeczywistości, a jeśli jedynym sposobem jej poznania są medialne relacje z istoty rzeczy musi być ona zachwiana. Staram się dociec prawdy spod zwałów Matriksa.