środa, 29 kwietnia 2009

Państwo policyjne

Uważaj, bo przyjdą i nocą
tonfami w drzwi załomocą.
Jak widać drzwi to nie problem ...

A swoją drogą ciekawe co "nawywijał" ten staruszek?
- zwinął w sklepie kotkę smalcu i utrwaliły to kamery?
- hodował w doniczce zioło na własny użytek, bo nie stać go na substytuty z koncernów farmaceutycznych?
- ciągnął mp3 z netu?

Na pewno czyn jego był wysoce społecznie naganny.

1 komentarz:

  1. Jak dla mnie nie "policyjne", ale po prostu państwo.

    OdpowiedzUsuń

Jak masz ochotę to skomentuj