piątek, 26 marca 2010

Podwójne dno

Usłyszałem dziś z ust pewniej kobiety nowe określenie: „podwójna dychotomia”. Muszę przyznać, że zrobiło to na mnie wrażenie. Przypomniało mi się inne spontaniczne określenie wypowiedziane przez inną niewiastę całkiem niedawno: „dwukierunkowy feedback”. I nie miała wcale na myśli pętelki...
W czasie szkolnej dyskusji na temat „Lalki” Prusa moja koleżanka z klasy stwierdziła, że jej wzorem jest w powieści postać Izabeli Łęckiej.
- Ale ona to przecież femme fatale! - zainterweniowałem
- Sam jesteś femme fatale! - odpowiedziała

Oj zabolało!

1 komentarz:

  1. Cóż tak same kobiety cytujesz? Dla równowagi powiem, że mój kolega z pracy próbuje się wyleczyć z mówienia "za godzinę czasu" "do 30 minut czasu" itp.

    OdpowiedzUsuń

Jak masz ochotę to skomentuj