wtorek, 2 listopada 2010

Jak mogłem to przegapić?

Dwa tygodnie temu w Rzeczypospolitej ukazał się artykuł, na który trafiłem dopiero dzisiaj. Jest to refleksja pani   Izabelli Bukraby-Rylskiej na temat kondycji polskiej wsi pt.: "Jak oświecić polskich Irokezów?" Bardzo gorąco polecam. Oczywiście poglądy na ten temat nie są niczym nowym, ale istotne jest, że ktoś wreszcie wypowiedział je w sposób systematyczny i to wy opiniotwórczej gazecie. Najbardziej przerażający jest opisany przez autorkę "język nienawiści" w stosunku do polskiej wsi oraz totalne niezrozumienie salonowych "elit intelektualnych" na tą problematykę. 
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że polska wieś jest w walce o swe przetrwanie osaczona i samotna bez żadnej politycznej reprezentacji. Najgorsze jest to, że współrządząca krajem "partia chłopska" odeszła od swych ideałów tak daleko skutecznie eliminując nurty konserwatywne, że stała się jedynie narzędziem w rękach globalistów. A przecież jak pisze autorka: 
"[...]przypadku mieszkańców polskiej wsi, a zwłaszcza chłopów, mieliśmy do czynienia z istotnym i niestety niedocenionym zasobem nienowoczesnych, ale właśnie przez to jak najbardziej pronowoczesnych postaw i nieliberalnych, ale właśnie dlatego proliberalnych wartości, które jednak były niemal jednomyślnie deprecjonowane i potępiane."
Czy zatopieni w medialno - propagandowo politycznie poprawnej papce jesteśmy jeszcze społeczeństwem? 

I jeszcze jeden przegapiony, a ważny tekst. Tym Razem autorstwa Zdzisława Krasnodębskiego:
http://www.rp.pl/artykul/9157,556015-Krasnodebski--Zmarnowane-szanse-.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak masz ochotę to skomentuj