Z informacji podanej przez Łażącego Łazarza wynika, że Sąd Najwyższy w przesłanym uzasadnieniu wyroku uznał działania PKW za niekonstytucyjne. Nie trzeba zatem być Sherlockiem Holmesem aby wydedukować, że po takim uzasadnieniu kwestia legalności wyborów wisi na włosku. Czeka nas zatem być może wyznaczenie kolejnego terminu wyborów oraz wielki międzynarodowy skandal. Nie pierwszy i nie ostatni. Być może to kropla, która przepełnia czarę?
Chciałbym widzieć w tym renesans republikańskich wartości, według których nawet mniejszość może walczyć o uznanie swych praw przed hegemonią systemu.
Jak widać mały hobbit w towarzystwie kilku przyjaciół jest jednak w stanie wbrew wszystkiemu wygrać wojnę z armią Saurona. Wtedy być może odzyskamy kontrolę nad naszym krajem? Oby tylko drużyna pierścienia nie uległa pokusie i oby starczyło jej odwagi i siły na zniszczenie samego pierścienia w Górze Przeznaczenia. W końcu Gullumów gotowych ze swoim „skarbem” mamy na pęczki.
Ciekawe co zrobią w tej chwili cybernetyczni spece? Medialne milczenie o całej sprawie będzie musiało być w końcu przerwane. A wszystko w sytuacji, gdy napełniany jest właśnie gazem przez Rosjan rurociąg na dnie Bałtyku i gdy nasi „unijni protektorzy” mają na głowie znacznie poważniejsze problemy. Z centrali mogą więc długo nie przychodzić wytyczne, co począć z tym problemem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak masz ochotę to skomentuj