TV po raz pierwszy zauważyła, że jest problem w wyborami. Zaprosili nawet Łażącego Łazarza, który wypadł całkiem nieźle. Byłoby całkiem super, gdyby nie "tleniona celebrytka". Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu czyniła spustoszenie w jednym z resortów. Ale wtedy nie była jeszcze "tlenioną celebrytką" po cud diecie.
Ciekawe co będzie dalej?
Faktem jest, że ostatnio stałem się monotematyczny.
Łażący poszedł i zrobił dobrą robotę! Tylko czekać na owoce! Ale czy mi się zdaje, że rano był w tym miejscu inny tekst?
OdpowiedzUsuńMietek
@Mietek
OdpowiedzUsuńTak to był cytat. Z początku wydał mi się śmieszny, ale potem stwierdziłem, że jest przede wszystkim żałosny.
Jest tu, pod tym tekstem
http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/26525,uniewaznijmy-wybory-sad-najwyzszy-rozgromil-pkw