środa, 9 czerwca 2010

Poleje się krew?



edit. 18.09. Krew się nie polała. Pełne zwycięstwo! Nikt nie dał się sprowokować. Żenująca prowokacja skończyła się totalną klapą. Jestem absolutnie przekonany, że żaden z obserwatorów tego przedstawienia nie będzie głosował na Platformę. Nawet części działaczy PO widać było, że jest po prostu wstyd. Odnieśli efekt dokładnie odwrotny od zamierzonego.
edit 15.30. U Jarosława nieprzebrany tłum - u Palikota plątający się z przypadku działacze szukający kąta w którym mogliby się skryć. Z głośników lecą wywiady z dziećmi. Poza tym ochroniarze. Już widać, że prowokacja nieudana. Zobaczymy co będzie dalej. Wieczorem dodam zdjęcia.

Lublin godz. 13.00 na centralnym placu miasta (Placu Litewskim) zapowiedział swoje wystąpienie Jarosław Kaczyński obok scenę rozstawił poseł Palikot. Głośniki Palikota nastawione na zagłuszanie. Jego akcja nosić będzie nazwę: „Stop obłudzie” Oj będzie się działo! PO wysyła SMSy zapraszające na demonstrację. Pytanie o frekwencję. Sceny są oddalone od siebie o ok. 30 metrów. To tak jakby kibiców dwóch przeciwnych drużyn umieścić w sąsiednich sektorach. Czegoś takiego jak żyję nie widziałem.

4 komentarze:

  1. P. to taki Urban stanu wojennego, wiecej o tym poczytacie tutaj: http://24l.eu/6f

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie przeczytajcie na Wprost24.Tytuł:Tuskofilizm,Tuskofilia.Nick:seksuolog.Fragment:Oblubieńcze oblewanie sięekstrementami(patrz:fetysz,Palikot).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzieki za relacje. Cieszy, ze narod sie byle bimbrownikowi sprowokowac nie daje. Kurcze, to juz troche pozny PRL zaczyna przypominac - ludzie widza, ze rzad sie wyzywi, a telewizja klamie :)

    Pozdro

    OdpowiedzUsuń

Jak masz ochotę to skomentuj