czwartek, 3 czerwca 2010

Zasłyszane na mieście

Czasami człowiek opuszcza swoją wioskę. Gdy do tego dojdzie – dziwi się światu. Idąc ulicą zasłyszałem niechcący rozmowę dwóch kobiet. Jedna mówi:
- Wiesz co? W ogóle nie rozumiem po co ludziom tle tych skrzynek pocztowych w Internecie. Ja z moim (i tu pada imię partnera) mamy jedną. Bo przecież nie mamy przed sobą żadnych tajemnic!
- To pewnie często do siebie piszecie – odparła ta druga posługując się ostrą jak brzytwa logiką.

Co było dalej? Nie usłyszałem. Może po prostu dużo rozmawiają albo wystarczy, że na siebie popatrzą?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak masz ochotę to skomentuj